Edmung Janniger i Bartłomiej Misiewicz byli dwaj młodymi współpracownikami ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza, na których spadła lawina krytyki. Po upadku tego drugiego, teraz to Janniger jest wyśmiewany. Wszystko przez jego ostatnie spotkanie. Przeciwnicy PiS-u nie zostawiają na nim suchej nitki.
Edmund Janniger spotkał się z kardynałem Stanisławem Dziwiszem oraz arcybiskupem Waszyngtonu, kardynałem Theodorem McCarrickiem. Przeciwnicy Prawa i Sprawiedliwości w internecie zasypali go jednak krytyką.
O co chodzi? Antyrządowym internautom nie podoba się, że tak młody człowiek oficjalnie spotyka się z najwyższymi przedstawicielami Kościoła katolickiego. Twierdzą, że jest to komiczne, a sam Janniger wygląda przy duchownych jak ministrant, a nie reprezentant polskich władz.
Poniżej najpopularniejsze odpowiedzi na wpis Edmunda Jannigera:
– Trzeba było napisać, że udzieliłeś im audiencji. Byłoby dostojniej.
– MON – Ministrant obrony narodowej
– A co tam robiłeś, chłopcze?
– Obraz nędzy i rozpaczy. Nawet się już śmiać nie mogę! Harry Potter, weź idź się pochlastaj!
– Czy Tobie już sufit na łeb spadł?
Przypominamy, że już raz po lawinie krytyki, Edmund Janniger zrezygnował ze współpracy z ministerstwem. Wkrótce jednak powrócił.
Artykuł LAWINA hejtu spadła na Jannigera! Wszystko przez spotkanie z tymi ludźmi… pojawił się po raz pierwszy na Pikio.pl.