Bartłomiej Misiewicz to najgłośniejsza postać ostatnich dni. Wieloletni współpracownik Antoniego Macierewicza został zbombardowany krytyką po balandze w Białymstoku. Po ujawnieniu kolejnych afer zamknął się w domu i odbierał telefonów.
Rzecznik MON to dla PiS naprawdę spory problem. Chociaż Misiewicz jest pupilem jednego z najważniejszych ludzi partii, to pozostaje ogromnym wizerunkowym obciążeniem dla Prawa i Sprawiedliwości. Politycy ugrupowania Kaczyńskiego są tego świadomi.
– Misiewicz jest młody – odbiło mu. Woda sodowa nie wybiera wyłącznie Platformy. Wybiera też młodych chłopaków, którzy ciężko pracowali za darmo przez kilka lat, a teraz nagle stali się bardzo ważnymi asystentami bardzo ważnego ministra. Po prostu odreagowuje ten stres, te wszystkie oskarżenia. Myślę, że on oprzytomnieje. – mówiła Joanna Lichocka.
Beata Szydło zdradziła, że rozmawiała już z Macierewiczem na temat chłopaka, który co chwilę wywołuje kolejne skandale. Zdaniem premier, szef MON podjął już decyzję w sprawie swojego kontrowersyjnego asystenta.
– Minister Macierewicz jest szefem Bartłomieja Misiewicza i to on podejmuje decyzje dotyczące swoich pracowników […] Natomiast rozmawialiśmy również na ten temat. Myślę, że pan minister Macierewicz już takie decyzje podjął – zdradziła Szydło.
Artykuł Szydło uchyliła rąbka tajemnicy. Macierewicz podjął decyzję w sprawie Misiewicza pojawił się po raz pierwszy na Pikio.pl.